Forum prawdziwych opinii o pracy w EWL S.A. Poznaj ak naprawde wygląda praca, ile można zarobić, po prostu poznaj prawdę o EWL S.A jako pracodawcy w Polsce!
Sprawdź opinie o atmosferze pracy, jakie pracuje się w firmie. Czy Twoje oczekiwania są prawdziwe?
Pracowałeś w EWL S.A? – napisz swoją opinię na forum o pradowacy. Pomoż innym w podjęciu decyzji o rozpoczęciu pracy w EWL S.A
Ostatnio dodane opinie naszych użytkowników o EWL S.A:
Pomóż nam stworzyć niezależny opiniotwórczy portal o pracodawcach i zostaw swoją prawdziwą opinię anonimowo bo jest ona bardzo ważna- Nie wierzysz – przeczytaj nasz Manifest i cel jaki przyświeca stronie SuperPracodawca.pl!
Jesteś pracodawcą?– włącz się aktywnie w dyskusję! Nawet niekorzystne komentarze mogą stać się motywacją do zmian na lepsze – pomyśl o odpowiedzi w aktualnej dyskusji. Twoja dobra opinia i chęć zmian może przyciągnąć nowych, zmotywowanych pracowników.
Masz oferty pracy? Skorzystaj z naszego portalu ofert i umieść je na naszej stronie
Pracowałam w dziale kadr i płac ( byłam asystentką ) uczyła mnie młodsza specjalistka , której asystowałam w pracy. Uczyła to za dużo powiedziane , ponieważ 70 % czasu była na zdalnym i odpisywała po kilku godzinach, dodatkowo jak już pojawiała się w firmie to zawsze była na papierosie kawie itp. Lunch trwał po godzinie ( natomiast mój 35 minutowy został przez nią skomentowany i poproszony o skrócenie ) zaznacza, że nie wychodziłam na papierosy .Nie uczyła mnie niczego bo jeśli za pierwszym razem nie zrozumiałam to już się poddawała i nie dawała mi szans na naukę., całkowity brak komunikacji , wręcz jej nie chęć do mnie była widoczna. Nie była zadowolona z mojej pracy i przekazała do naszej szefowej , która zwolniła mnie za porozumieniem stron dała mi jedynie możliwość wykorzystania 4 dni urlopu. Uzasadniając to ,że nie ma sensu bym dalej się uczyła bo oczekiwali czegoś innego. Nikt wcześniej nie sugerował ,że moja praca jest naganna itp a ja miałam umowę na okres próbny. Szefowa wykorzystała fakt ,że podpiszę te porozumienie bo wiedziała, ze śpieszę się bardzo do dziecka , które jest w ciężkim stanie. Po podpisani już porozumienia i udzielenia mi na ten dzień urlopu przetrzymywała mnie mówiąc ,ze nie chce się spieszyć a najważniejsza jest dla niej podpisanie zdania sprzętu . Chociaż na to jest czas do końca zatrudnienia ( w tym wypadku miałam na to cały urlop) lecz przez to ,ze szefowa szła od następnego dnia też na urlop musiałam czekać ( a moje dziecko czekało w bardzo złym stanie na mnie w żłobku). Pomijam fakt, że ani mi nie podała ręki nie podziękowała, nie pożegnała się nic .Młodsza specjalistka również odburknęła jedynie cześć. Cała sytuacja sprawiła ,że firmę oceniam negatywnie a zachowanie i postawę obu Pań nagannie